ZAKOPANE 2016

Witam kochani! Przez tydzień niestety nie pojawił się żaden post, a jest to spowodowane kolejnym spontanicznym wyjazdem. Tym razem wybrałam się z rodzicami do znajomych, którzy mieszkają 4 km od Zakopanego. Stwierdziłam, że takie małe zwiedzanie (szczególnie, że uwielbiam spędzać czas w górach!) dobrze na mnie wpłynie w te ostatnie dni wakacji i zbiorę więcej motywacji do nauki,bo przecież w tym roku czeka mnie matura. 

Ten post będzie bardziej taką kartką z pamiętnika, która nigdzie nie zaginie. 

ZAKOPANE - miejsce, w którym jestem każdego roku od jakiś 6 lat. Kiedy przebywam tu czuję jakąś magię, to samo mnie ciągnie żebym tam przyjeżdżała. Po 9 wizytach jeszcze nie znudziło mi się żadne miejsce w okolicach Zakopanego. Jak wspomniałam, magia. 

Cudowne widoki, pogoda zawsze mi sprzyja, jakby chciała, abym tam pozostała jak najdłużej.

Też macie takie miejsce, do którego moglibyście wracać co chwilę? W którym czujecie się wręcz cudownie, możecie odpocząć? 

Nie wiem jak Wy, ale na pewno wrócę tu jeszcze nie raz. 

Teraz siedzę i spędzam ostatnie dni wakacji na balkonie. Mimo, że Zakopane jest zaczarowane to jednak w domu i tak czuję się najlepiej..